Sześć budynków zaplanowano w ramach tzw. Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej. To ważna inwestycja w którą zaangażowały się władze gminy.
Nieruchomości drożeją niemal z miesiąca na miesiąc. Cena metra mieszkania w Kędzierzynie-Koźlu przekracza już w niektórych przypadkach 6, a nawet 7 tysięcy złotych za metr kwadratowy. W szczególnie złej sytuacji są osoby, które z jednej strony zarabiają za dużo, aby móc otrzymać mieszkanie komunalne – i jednocześnie za mało, aby otrzymać kredyt hipoteczny na wolnym rynku.
Z myślą o takich właśnie osobach władze Kędzierzyna-Koźla przystąpiły do tzw. Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej. W ramach tego przedsięwzięcia w naszym mieście ma powstać 228 nowych lokali. Będzie to pięć budynków przy ul. Jasnej (184 mieszkania) i jeden blok przy ul. Karpackiej (44 mieszkania). SIM posiada już pozwolenia budowlane na wszystkie budynki. Poza samymi pozwoleniami na budowę SIM dysponuje również opracowaną kompletną dokumentacją techniczną (projekty mieszkań, dokumentacja wykonawcza itp.)
– Mówiąc wprost, SIM jest gotowy do budowy, potrzebne są pieniądze – tłumaczy prezydent miasta Sabina Nowosielska. – W pierwszej kolejności budowany ma być jeden budynek przy ul. Jasnej, gdzie zaplanowano 32 mieszkania. Mieszkania mają być budowane pod klucz, czyli z białym montażem i podstawowym wyposażeniem. Do tego z pełną infrastrukturą wokół budynku, która obejmuje wszystkie sieci i parkingi.
Budowa pierwszego budynku przy ul. Jasnej ma zakończyć się do 2027 roku. To bardzo atrakcyjna oferta dla mieszkańców. – Będzie możliwość wykupu mieszkania po 15 latach oraz skorzystania z możliwości wsparcia państwa, np. dopłaty do czynszów – mówi Sabina Nowosielska.
Aktualnie trwa montaż finansowy przygotowywany przez SIM, który pozwoli ruszyć z budową wspomnianego budynku przy ul. Jasnej. Koszt może wynieść około 13 milionów złotych.
Jak ustalił Tygodnik 7Dni, gmina robiła rozeznanie wśród osób zainteresowanych taki wsparciem. W zeszłym roku przyjmowane były wstępne deklaracje uczestnictwa, formularz wypełniło 47 osób.
– To nie są na razie żadne zobowiązujące dane, jak ruszy właściwy nabór, każdy będzie miał prawo złożyć wniosek – usłyszeliśmy w urzędzie miasta. Władze gminy mocno wierzą jednak w powodzenie i zainteresowanie inwestycją wśród mieszkańców.
