Walcząca o reelekcję prezydent otrzymała prawie 54 procent głosów i pokonała Marka Piaseckiego.
Druga tura wyborów samorządowych w Kędzierzynie-Koźlu zapowiadała się niezwykle ciekawie. Co prawda po zdobyciu ponad 49 procent głosów w pierwszej turze Sabina Nowosielska pozostawała zdecydowanym faworytem, ale wśród części mieszkańców dało się odczuć optymizm związany z potencjalnym zwycięstwem Marka Piaseckiego. Wiadomo było, że będzie do tego potrzebny elektorat PiS i Nowej Lewicy a także pewna demobilizacja wyborców Sabiny Nowosielskiej z pierwszej tury.
Niespodzianki jednak nie było. Walcząca o reelekcję prezydent pokonała Marka Piaseckiego. Sabina Nowosielska otrzymała poparcie 7642 osób, co stanowi 53,68 % wszystkich głosujących. Na jej kontrkandydata, czyli Marka Piaseckiego wskazało 6595 mieszkańców, co przekłada się na wynik na poziomie 46,32 %.
– Jestem wdzięczna za dobre komentarze, ważne słowa poparcia wyrażane w przestrzeni publicznej oraz partnerską współpracę w ramach Komitetu Wyborczego Wyborców Sabiny Nowosielskiej – Koalicja Obywatelska – przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych urzędująca prezydent. – Wspólnie będziemy działać na rzecz Kędzierzyna-Koźla. Liczę, że konsekwentny rozwój miasta sprawi, że będzie się nam w nim dobrze mieszkało, pracowało i odpoczywało.
Swoim wyborcom podziękował także Marek Piasecki. – To ogromny kredyt zaufania, którym mnie obdarzyliście. Obiecuję was nie zawieść – powiedział i jednocześnie podziękował swojej konkurentce. Podziękował również swoim współpracownikom ze sztabu a także rodzinie za jej trudy.
Sabina Nowosielska będzie rządzić trzecią i – jak wszystko wskazuje – ostatnią kadencję. Marek Piasecki wychodzi jednak z wyborów wzmocniony z dużym kapitałem społecznym i politycznym na przyszłość. Walka o władzę za pięć lat zapowiada się niezwykle ciekawie i dobrze przygotowany do kampanii Piasecki może być bardzo poważnym kandydatem do objęcia sterów miasta.
