Do gaszenia zadysponowano ponad 20 zastępów straży pożarnej.
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do dyżurnego Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu około godziny 15.00. Na miejsce zadysponowano łącznie ponad 20 zastępów straży pożarnej, zarówno tej zawodowej jak i ochotniczej.
Akcję ratowniczą utrudniał bardzo gęsty dym. Był on widoczny nawet z odległości 20 kilometrów. Ogień na terenie zakładu produkującego podłoża do uprawy pieczarek strażacy został wstępnie opanowany, ale dogaszanie potrwa wiele godzin. Jeszcze przed godziną 17.00 na miejsce jechały kolejne wozy strażackie.
Wiadomo, że spłonęła jedna z hal magazynowych. Na razie nie wiadomo, jakie są straty, ale prawdopodobnie liczone w setkach tysięcy złotych. Hala należała do firmy “Karol Kania i Synowie”.
