Obowiązkowo musi się jej poddać każda osoba mieszkająca z zakażonym. Nie potrzeba do tego decyzji sanepidu.
Przepisy wykonawcze w tej sprawie zostały opublikowane w poniedziałek wieczorem. Sprawa jest dość skomplikowana i nie wszyscy rozumieją, jak działa nowe prawo.
Dotychczas było tak, że gdy jeden z domowników otrzymywał potwierdzony wynik zakażenia koronawirusem, wówczas sanepid uruchamiał procedurę zmierzającą do nałożenia obowiązku kwarantanny na współdomowników. Teraz z automatu zostają oni poddani izolacji. Obowiązek taki mają w momencie powzięcia informacji o pozytywnym wyniku współlokatora.
Sanepid dopiero po czasie, za pomocą automatu, poinformuje resztę domowników o tym, że obowiązuje ich kwarantanna. “W ramach digitalizacji inspekcji sanitarnej uruchomiliśmy automatyczne powiadomienia o nałożeniu kwarantanny. +48 22 10 43 705 to numer, z którego nadawany jest komunikat o objęciu kwarantanną osób, które znajdują się w bazie EWP i mają nałożoną kwarantannę. W przypadku pytań o COVID-19 albo wyjaśnienia statusu kwarantanny prosimy dzwonić pod numer +48 22 25 00 115” – informuje Główny Inspektora Sanitarny.
Bardzo ważna rzecz dotyczy czasu trwania izolacji. Ta nałożona automatycznie nie kończy się wraz z zakończeniem kwarantanny zakażonego, ale dopiero tydzień później! To przepis, który wzbudza wiele emocji. W teorii ma jednak służyć zabezpieczeniu sytuacji w której domownicy zostali zakażeni później, niż wystąpiły objawy u pierwszego chorego. W rzeczywistości może sprawić że kwarantanna dla domownika, który być może w ogóle nie jest zakażony, będzie trwała na przykład trzy tygodnie.
