Rozmowa z Violettą Porowską, Posłem Prawa i Sprawiedliwości na Sejm RP.
– Wybory prezydenckie jak wiemy już po głosowaniu w sejmie odbędą się w innym niż wcześniej planowano terminie i zapewne w systemie mieszanym. Czy w Zjednoczonej Prawicy uczucia nadal są mieszane jak to było jeszcze niedawno?
– Zjednoczona Prawica przedstawiła opozycji zróżnicowaną ofertę rozwiązania sytuacji kryzysowej związanej z elekcją. Żadna z nich nie uzyskała i do dzisiaj nie uzyskuje ich poparcia. Szeroko rozumiana opozycja po prostu nie chce wyborów ponieważ przekalkulowali, że chaos jest dla nich korzystniejszy niż dobrze zorganizowana walka Rządu z epidemią oraz bezpieczne przeprowadzenie wyborów. Najważniejsze jest bowiem zdrowie Polaków i ich bezpieczeństwo, a nie opozycyjne gierki nie mające nic wspólnego, ani z jednym, ani z drugim dobrem Polski.
– Od czasu wybuchu epidemii kampania wyborcza wszystkich kandydatów przygasła. Czy teraz gdy obostrzenia są zmniejszane kampania obecnego prezydenta, którą pani prowadzi, przybierze na sile i będzie bardziej widoczna?
– Kampania nie przygasła, a jedynie przeniosła się bardzo mocno do internetu z wiadomych przyczyn i można było to obserwować. Widać było, że inni kandydaci którzy prowadzili kampanię w sieci też zyskiwali na poparciu. Na pewno teraz, gdy będzie już mniej obostrzeń w przestrzeniu publicznej pojawią się billboardy czy banery prezydenta Andrzej Dudy. Oczywiście nie będzie dużych spotkań bezpośrednio z kandydatem z przyczyn epidemicznych.
– Nad czym pani poseł pracuje najbardziej?
– Oczywiście to jest kampania wyborcza prezydenta Andrzeja Dudy i jego ponowna elekcja wraz z jak najlepszym wynikiem poparcia dającym legitymację do sprawowania mandatu z woli większości Polaków. Pokazaliśmy, że Opolszczyzna prawą stroną stoi i dlatego zapraszam do zapisywania się do komitetu poparcia Andrzej Dudy. Zależy nam, by ludzie pokazywali, że popierają Andrzeja Dudę. Do tego komitetu może zapisać się każdy, kto tylko chce. Taki komitet już w tej chwili liczy ponad 500 osób. Jest to ważna manifestacja.
– Ostatnio informowała pani podczas swojej konferencji prasowej o postępie w odbudowie kolei żelaznych. Czy Kędzierzyn-Koźle może liczyć na odbudowę linii w kierunku Katowic, co pozwoliłoby na lepsze i szybsze połączenia z Katowicami i w rezultacie z Warszawą i Krakowem?
– Jeśli chodzi o linię pomiędzy Kędzierzynem a Opolem, to jest ona mocno modernizowana. Można powiedzieć, że będzie to praktycznie nowa linia wraz z infrastrukturą. I tutaj kędzierzynianie będą z tego na pewno zadowoleni. Jeśli chodzi o trasę do Katowic, to mieszkańcy na jednym ze spotkań na dyżurze poselskim zwracali mi na to uwagę i rozmawiałam w tej sprawie z ministrem infrastruktury. Mam nadzieję, że te rozmowy przyniosą efekt. Wszyscy wiemy, że Kędzierzyn-Koźle jest ważnym węzłem komunikacji kolejowej i kluczowym na trasie do Katowic.
