Tradycyjne imprezy studniówkowe zostały w praktyce odwołane już kilka miesięcy temu, ale to nie oznacza, że abiturienci nie spotkają się na wspólnej zabawie.
Rok temu na przełomie stycznia i lutego setki młodych uczniów z terenu powiatu szykowało się do swojego najważniejszego balu. Szlifowali ostatnie takty Poloneza, umawiali się do fryzjerów, mierzyli garnitury. W tym roku w salach hoteli, pensjonatów i restauracji nie odbędą się jednak żadne studniówki w tradycyjnym ich rozumieniu. Czyli na sto dni przed egzaminem.
Bale zostały odwołane w praktyce już kilka miesięcy temu. Jak dowiedział się portal tygodnik7dni.pl, uczniowie wcale nie rezygnują jednak ze wspólnego imprezowania. Wstępnie zakładają organizację “balu maturzystów”, który będzie mógł się odbyć już po zaplanowanych na maj egzaminach.
Nie wykluczają przy tym nawet imprez plenerowych, na przykład w ogrodach rozmaitych pensjonatów czy restauracji. Do tego potrzebne jednak będzie “odmrożenie” przez rząd takich lokali. Jest jednak spora szansa, że do czerwca pandemia mocno wyhamuje.
Tymczasem uczniowie Zespołu Szkół nr 3 doraźnie zaproponowali zabawę w tańczenie Poloneza na świeżym powietrzu. Na zaśnieżonym placu szkolnym odtańczyło go w sobotę osiem par.
“Z małymi problemami technicznymi, ale maturzyści ZS3 zatańczyli swojego poloneza. Mamy nadzieje, że inne szkoły dołączą do zabawy. Chcielibyśmy nominować maturzystów z ZSTiO K-Koźle” – czytamy na oficjalnym koncie facebookowym szkoły.
