30-latek przyznał się już do jednego zarzutu. “Sprawa jest rozwojowa” – mówią funkcjonariusze.
Kradzieże z piwnic to już plaga. Policjanci wciąż w ciągu roku odnotowują wiele takich przestępstw. Niedawno na osiedlu Pogorzelec łupem włamywacza padły metalowe narzędzia warsztatowe.
Wyjaśnieniem tej sprawy zajęli się funkcjonariusze z wydziałów kryminalnych. Policjanci ustalili, że związek z tym przestępstwem może mieć znany im z wcześniejszych kradzieży 30-letni mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla. Informacje te potwierdziły się.
– Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu kradzieży z włamaniem, do którego podejrzany się przyznał. Za ten czyn grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze odzyskali skradzione mienie. Sprawa jest rozwojowa – przekazała nadkomisarz Magdalena Nakoneczna, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu. – Mężczyzna musi się liczyć z kolejnymi zarzutami.
Policjanci ustalili, że 30-latek miał dopuścić się również innych włamań na terenie miasta.
– Aby ograniczyć ryzyko włamania do piwnicy zamykaj drzwi na klucz klatkę schodową i wejście do pomieszczeń piwniczych – podpowiadają mundurowi. Nie wpuszczaj przypadkowych osób do klatki schodowej i stosuj zabezpieczenia techniczne: dodatkowe zamki, wzmocnienia. Zwróć też uwagę na obce osoby w rejonie miejsca zamieszkania, w razie napotkania osób, których zachowanie wzbudza podejrzenia, należy powiadomić policję.