» Średnia wieku zespołu specjalistów na kozielskiej Ortopedii to około 40 lat.

Nowoczesna ortopedia w kozielskim szpitalu

» Jestem przekonany, że udaje nam się unikać pewnych rzeczy zwłaszcza jeśli chodzi o powikłania. Z perspektywy lat, to zdarzały się problemy infekcyjne po zabiegach, co teraz praktycznie nie występuje. Zatem oceniam nasz oddział wysoko – mówi dr Marcin Felsz.

» Jestem przekonany, że udaje nam się unikać pewnych rzeczy zwłaszcza jeśli chodzi o powikłania. Z perspektywy lat, to zdarzały się problemy infekcyjne po zabiegach, co teraz praktycznie nie występuje. Zatem oceniam nasz oddział wysoko – mówi dr Marcin Felsz.

Rozmowa z doktorem Marcinem Felszem, kierownikiem Oddziału Urazowo-Ortopedycznego w Kędzierzynie-Koźlu.

– Czy pandemia ograniczyła wykonywanie planowych zabiegów i teraz nadrabiacie te zaległości?

– Wykonujemy oczywiście zabiegi planowe, a te które były częściowo zawieszone z powodu pandemii, jak na przykład endoprotezy teraz realizujemy. Tu trzeba podkreślić, że takie też były zalecenia ministerstwa zdrowia, by ograniczyć zużycie krwi podczas pandemii. Można powiedzieć, że ta kolejka która była wcześniej ułożona, jest na nowo tworzona i dotyczy zarówno tych pacjentów do endoprotez jak i artroskopii, rekonstrukcji więzadła krzyżowego, odbarczenia cieśni nadgarstka. Generalnie schemat naszej pracy to pacjenci planowi i urazowi. Statystycznie tych pacjentów urazowych jest troszkę więcej, zwłaszcza wśród osób starszych.

– Zabiegów urazowych nie sposób przewidzieć, natomiast na jakie planowe zabiegi można liczyć na kozielskiej Ortopedii?

– W znacznej mierze wykonujemy endoprotezoplastykę stawu zarówno biodrowego, jak i kolanowego. I to wykonujemy można powiedzieć na co dzień. Technicznie wygląda to tak, że zapisujemy pacjentów ze skierowaniami, badamy ich, zapisujemy ich do kolejki, następnie ustalamy kolejne terminy w zależności od realizacji kolejnych operacji. Potem pacjenci muszą się odpowiednio przygotować, zrobić badania jeszcze na dwa tygodnie przed zabiegiem. Po zabiegu pobyt u nas na oddziale to zazwyczaj okres około tygodnia.

– Jak długo w tej w chwili trzeba oczekiwać na planową operację?

– Kolejka do endoprotezoplastyki stawu biodrowego skróciła się w tej chwili do pół roku. Ten okres wynika oczywiście z pandemii i czas pokaże czy ona się będzie skracać. Trzeba jednak podkreślić, że ten okres to czas w którym pacjent oswaja się z decyzją, a także wykonuje niezbędne badania i konsultacje.

– W jakim przedziale wiekowym jest najwięcej pacjentów?

– Stosunkowo dużo jest osób starszych, ale zdarzają się trzydziestolatkowie z np. jałową martwicą głowy kości udowej.

– A jak wygląda sytuacja w przypadku zabiegów urazowych? Z jakimi urazami najczęściej można się spotkać?

– Można powiedzieć, że na porządku dziennym są złamania bliższego odcinka kości udowej właśnie u osób starszych. Średnio mamy kilka przypadków tygodniowo. Na szczęście są to niskoenergetyczne upadki zazwyczaj w domu. Leczenie operacyjne daje w tym przypadku dużą szansę na całkowity powrót do sprawności. Jeśli chodzi o inne przyczyny, to pacjentów z wypadków komunikacyjnych jest jakby mniej niż w latach ubiegłych. Oczywiście zdarzają się urazy sportowe, sezonowe jak np. upadki z drzew owocowych itd.

– Ortopedia to nie tylko wiedza i umiejętności, ale i sprzęt. Jak pod tym względem można ocenić kozielską placówkę?

– Na przestrzeni lat mojej pracy, postęp w zakresie sprzętu jest olbrzymi np. w tej chwili jest możliwość zaopatrzenia gwoździami śródszpikowymi praktycznie wszystkich kości długich. Dysponujemy też płytkami kątowo-stabilnymi, a to daje możliwość leczenia operacyjnego złamania nasad kości, które kiedyś leczyło się zachowawczo w gipsie i nie było za bardzo szans zespolenia. Płytki te są dedykowane do poszczególnych kości, do konkretnych nasad. To daje nam większe możliwości operatywy i zaopatrzenia większej ilości osób.

» Średnia wieku zespołu specjalistów na kozielskiej Ortopedii to około 40 lat.

» Średnia wieku zespołu specjalistów na kozielskiej Ortopedii to około 40 lat.

– Skoro jesteśmy przy przypadkach urazowych to nie sposób nie wspomnieć udanej operacji przyszycia dłoni urwanej w maszynie budowlanej. Czy pacjent wrócił do pełni sprawności?

– Ten pacjent po samej operacji przyszycia ręki był u nas potem jeszcze raz na zabiegu. Ponieważ pacjent był spoza naszego terenu to potem już nie mieliśmy z nim kontaktu, ale jestem dobrej myśli że wrócił do zdrowia.

– Jak skuteczne jest leczenie na kozielskiej ortopedii?

– Mamy bardzo zgrany zespół zarówno lekarski jak i pielęgniarski, co zapewnia dobrą i sprawną obsługę na oddziale, a niski stopień powikłań wskazuje na wysoką jakość świadczeń medycznych, których liczba to około 1000 rocznie. W takiej ilości mogą zdarzać się spore urazy i to wpływa na jakąś statystykę, ale mogę powiedzieć ogólnie, że efekty mamy bardzo dobre.

– Ile osób liczy zespół lekarzy?

– Jest to siedem osób, w tym jedna kobieta. Średnia wieku zespołu to około 40 lat, a więc młody zespół. Dwie osoby dojeżdżają ze Śląska, a reszta to kędzierzynianie.

– Według pana oceny na jakościowej medycznej ortopedycznej mapie Polski znalazłaby się kozielska Ortopedia?

– Rozmawiając ze swoimi kolegami po fachu z innych miejscowości, to jestem przekonany, że udaje nam się unikać pewnych rzeczy zwłaszcza jeśli chodzi o powikłania. Z perspektywy lat to zdarzały się problemy infekcyjne po zabiegach, co teraz praktycznie nie występuje. Zatem oceniam nasz oddział wysoko.

– Gros pacjentów, to na pewno mieszkańcy naszego powiatu. Czy są pacjenci, którzy przyjeżdżają z dalszych miejscowości specjalnie do Koźla, ze względu na renomę czy wcześniejsze leczenie?

– Pacjentów na co dzień mamy nawet spod czeskiej granicy, a nawet dalej np. sporo jest pacjentów ze Śląska. Może to wynikać z niedużej odległości regionu śląskiego jak i wcześniejszych doświadczeń.

» Terapeuci, pielęgniarki, salowe czyli tzw. biały personel Oddziału Urazowo-Ortopedycznego stanowią nieocenione wsparcie dla pacjentów zarówno przed jak i po zabiegach.

» Terapeuci, pielęgniarki, salowe czyli tzw. biały personel Oddziału Urazowo-Ortopedycznego stanowią nieocenione wsparcie dla pacjentów zarówno przed jak i po zabiegach.

– Niedaleko szpitala jest zlokalizowane lądowisko helikoptera. Czy często zdarza się Państwu korzystać z tej formy transportu?

– Helikopter służy w sytuacjach zagrażających życiu i jeśli taka sytuacja się wydarzy to pacjent najpierw trafia na Szpitalny Oddział Ratunkowy, a potem na oddział. Jednak takie sytuacje w naszym przypadku są rzadkością.

– Jakie perspektywy według pana rysują się przed kozielską Ortopedią?

– Można powiedzieć, że jest stabilnie i rozwojowo. Stabilnie pod względem organizacji pracy i wyników, a rozwojowo pod względem postępującej techniki z której jak mówiłem wcześniej korzystamy. Nasz oddział to nie tylko personel lekarski, ale i tzw. biały czyli pielęgniarki, terapeuci itd. Razem pracujemy na efekty i razem cieszymy się z nich. Widzę, że wszyscy wykonują swoją pracę z pasją i zaangażowaniem.

– Dziękuję za rozmowę.

Pytał: Leszek Stański

REKLAMA



Protection Plugin made by Web Hosting