Most do zakładów w Blachowni będzie zamknięty od czwartku

Przeprawa jest w kiepskim stanie technicznym. Problem w tym, że nie wiadomo, kto powinien ją wyremontować.

Chodzi o most przy ulicy Szkolnej w Blachowni. Dla setek pracowników prowadzi on najkrótszą drogą do miejsc pracy na terenie tamtejszego kompleksu przemysłowego. Tuż za mostem znajduje się także jedna z zakładowych bram.

Niezależna firma przeprowadziła audyt z którego wynika, że stan przeprawy jest na tyle zły, że wymaga ona pilnej modernizacji. Holding Blachownia ze względów bezpieczeństwa zdecydował, że most zostanie wyłączony z użytkowania 1 października.

Problem tkwi głównie w tym, że nie wiadomo, kto powinien sfinansować modernizację konstrukcji. Most przerzucony jest nad Kanałem Gliwickim, którym zarządzają Wody Polskie. Te przyznają, że znajduje się on na terenie zarządzanym przez Wody, ale zaprzeczają, aby to ta instytucja była jego właścicielem. Wskazują na to, że odpowiedzialnym za utrzymanie przeprawy powinna być gmina Kędzierzyn-Koźle.

Miejscy urzędnicy zaprzeczają jednak temu, że droga która prowadzi przez most należy do samorządu gminnego. Do czasu rozwiązania problemu oficjalna droga do zakładów na terenie Blachowni prowadzić będzie przez ulicę Energetyków.

Na przeprowadzenie niezbędnych prac potrzebnych jest co najmniej kilkaset tysięcy złotych. Niewykluczone jednak, że po oficjalnym zamknięciu mostu wciąż będzie można po nim przejechać na własną odpowiedzialność. Ruch pieszych ma się odbywać tak jak wcześniej.

REKLAMA



Protection Plugin made by Web Hosting