Znana artystka będzie gwiazdą pikniku rodzinnego, który zostanie zorganizowany na Polu Południowym 16 września.
To będzie wyjątkowy dzień. 16 września na specjalnie zbudowanej scenie przy ulicy Naftowej odbędą się konkursy i występy. Poza lokalnymi artystami przed mieszkańcami wystąpi także Maryla Rodowicz, którą na wydarzenie zaprosili właściciele firmy EMKA. Wszystko to z okazji otwarcia zakładu do zagospodarowania odpadów, którą inwestorzy zbudowali na Polu Południowym.
Już teraz można wziąć udział w konkursie skierowanym do uczniów w dwóch kategoriach wiekowych: klasy I-III oraz klasy IV-VIII. Zadanie polega na samodzielnym wykonaniu rzeźby z recyklingu, wykorzystując różnorodne materiały, takie jak szkło, plastik, papier, tworzywa sztuczne, części metalowe i drewniane. Zwycięzcy mogą wygrać między innymi elektryczną hulajnogę.
Instalacja do odzysku energii z odpadów, która powstaje w Kędzierzynie Koźlu, to sprawdzona polska technologia funkcjonująca już w siedmiu miejscach w Polsce. Główną częścią instalacji jest piec obrotowy, który może w ciągu godziny przekształcić termicznie 400 kg wsadu. Instalacja będzie pracowała w ruchu ciągłym 24 godziny na dobę przez ok. 8000 godzin rocznie.
Dlaczego akurat nowa inwestycja powstała w Kędzierzynie-Koźlu? Z kilku powodów. Przede wszystkim to miasto leży na terenie województwa opolskiego, które nie posiadało do tej pory tego typu instalacji. W związku z tym istniało realne ryzyko, że placówki służby zdrowia przestaną udzielać świadczeń nie z braku personelu, leków czy środków na zabiegi, ale z powodu nieodbierania odpadów medycznych. Na początku epidemii Covid-19 była już taka sytuacja alarmowa na ternie województwa i wtedy firmy z całego kraju – w tym EMKA – pomagały ratować sytuację. Lokalizując swoją inwestycję na Opolszczyźnie EMKA znacząco redukuje ryzyko wystąpienia podobnego problemu w przyszłości.
Drugim powodem wyboru Kędzierzyna Koźla była dostępność odpowiedniego terenu w strefie przemysłowej. Instalacja będzie – jak sama nazwa wskazuje – produkowała określoną ilość ciepła i/lub energii elektrycznej. Dla innych firm zlokalizowanych w strefie będzie tym samym alternatywnym i tańszym dostawcą energii. Stworzy to pewną symbiozę, ponieważ EMKA będzie miała niejako ciepło „odpadowe” jako wynik procesu technologicznego, które będzie musiała racjonalnie zagospodarować, a sąsiedzi będą mogli z tego ciepła skorzystać po atrakcyjnych stawkach. Obecnie trwa już nabór pierwszych pracowników przyszłej instalacji. Planowane jest zatrudnienie ok. 30 osób.
EMKA poza gabinetami i placówkami medycznymi obsługuje też te weterynaryjne. Niebezpieczne lub zakaźne substancje powstające w trakcie każdego badania – niezależnie od tego, czy mowa jest o leczeniu psów i kotów, czy też o diagnostyce większych przedstawicieli tego gatunku – również powinny podlegać profesjonalnej i zgodnej z obowiązującymi regulacjami prawnymi utylizacji. EMKA świadczy kompleksowe usługi z zakresu unieszkodliwiania odpadów weterynaryjnych różnego typu, w tym chemikaliów, leków cytotoksycznych i cytostatycznych czy narzędzi chirurgicznych i zabiegowych.
Współpracuje także z aptekami oraz szpitalami. Odbiór i transport specjalistycznym, przystosowanym do tego typu działalności pojazdem, odbywa się w wyznaczone harmonogramem dni tygodnia. Do współpracy ze swoimi partnerami wykorzystuje specjalnie przygotowaną aplikację mobilną. – Dla zapewnienia sprawności działania na tak dużą skalę EMKA musiała w pewnym momencie postawić na intensywny rozwój rozwiązań informatycznych. Wraz z zewnętrzną firmą na przestrzeni kilku lat tworzyła, rozbudowywała i udoskonalała komputerowy system do zarządzania gospodarką odpadami. Dzisiaj na tym rozwiązaniu lub jego hybrydach pracuje większość firm w kraju, włącznie ze spalarniami odpadów medycznych. – Oczywiście nie należy spoczywać na laurach i jako kolejny krok w dziedzinie cyfryzacji usług było wypuszczenie pierwszej na rynku aplikacji mobilnej do zarządzania odbiorami odpadów – mówi Krzysztof Rdest, prezes EMKA S.A.
Zagospodarowanie odpadów medycznych od lat wzbudza wiele emocji. Zupełnie niepotrzebnie, ponieważ technologie wykorzystywane w tej branży są w pełni bezpieczne i ekologiczne. Mało tego, bliska obecność takich instalacji leży w interesie mieszkańców i przedsiębiorców. Dzięki nim odpady szybko i sprawnie trafiają bowiem do utylizacji.
Jedną z pionierskich firm z tej branży jest EMKA S.A., która otwiera właśnie zakład utylizacji odpadów w Kędzierzynie-Koźlu. Podobnym biznesem interesuje się wielu innych przedsiębiorców w Polsce, ale to właśnie EMKA przeciera szlaki w województwie opolskim.
– Odpowiedzialne i fachowe zagospodarowanie odpadów medycznych nie niesie za sobą żadnego zagrożenia dla najbliższego otoczenia i funkcjonującego wokół niego środowiska naturalnego – podkreśla Krzysztof Rdest. – W obiegowej opinii, odpady medyczne stanowią wyjątkowo niebezpieczny rodzaj nieczystości, które stanowią spore zagrożenie epidemiologiczne. W rzeczywistości są jednak one bardzo demonizowane, a odpowiednie obchodzenie z nimi i zagospodarowanie nie powoduje żadnego zagrożenia dla otoczenia.