Biskup opolski Andrzej Czaja poświęcił placówkę przy ulicy Szymanowskiego w Kłodnicy. Obiekt działa już od wiosny. Aktualnie prowadzone są rozmowy z NFZ-em na temat rozszerzenia działalności.
Budowa stacjonarnego hospicjum w Kędzierzynie-Koźlu była postulowana przez wiele lat, ale dopiero w czasie obecnej kadencji samorządowej inwestycję udało się zrealizować. – Placówką wybudowaną przez miasto zarządza Caritas Diecezji Opolskiej. We wtorek obiekt został poświęcony przez bp Andrzeja Czaję – poinformowała prezydent Sabina Nowosielska.
– Jestem przekonana, że najbardziej potrzebujący i schorowani pacjenci znajdą tam fachową opiekę i godne warunki.
Nowoczesny i profesjonalnie wyposażony obiekt służy od wiosny. Wcześniej w jego otwarciu przeszkadzał brak wykwalifikowanej kadry pielęgniarskiej, a także pandemia koronawirusa. Do tej pory przyjął już 34 pacjentów wymagających opieki paliatywnej. Aktualnie trwają rozmowy z Narodowym Funduszem Zdrowia, aby zwiększyć ilość zakontraktowanych łóżek dla potrzebujących. Miasto w rozmowach wspiera Caritas Diecezji Opolskiej.
– Hospicjum to nie jest dom zamknięcia. Czasami nie potrafimy samodzielnie świadczyć takiej opieki medycznej. Nie może to oznaczać oddania i pozostawienia bliskich w hospicjum. Należy ich odwiedzać i przy nich być. Zwracam się z apelem, abyśmy byli jak najbardziej wrażliwi dla tych, którzy na tej ziemi swoje życie kończą – mówił do dziennikarzy Andrzej Czaja, biskup opolski.
Hospicjum, o którego utworzeniu mówiło się w Kędzierzynie-Koźlu od kilkunastu lat powstało na osiedlu Kłodnica na bazie byłego przedszkola przy ulicy Szymanowskiego.
