Najważniejsze punkty wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego w Kędzierzynie-Koźlu

Prezes PiS spotkał się w niedzielę z mieszkańcami Opolszczyzny, samorządowcami związanymi z prawicą i parlamentarzystami. Wśród najważniejszych gości byli europoseł Anna Zalewska, posłowie Violetta Porowska i Katarzyna Czochara, a także wojewoda Sławomir Kłosowski.

Wizyta Jarosława Kaczyńskiego trwała 2 godziny, poza przemówieniem przeprowadzono także sesję pytań. O czym w tym czasie mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości?

13 i 14 emerytura

Sporo czasu poświęcił problemom gospodarczym i inflacji. Przekonywał, że obóz zjednoczonej prawicy nie jest za jednoczesnym zacieśnianiem polityki pieniężnej i istotnego ograniczania popytu, bo mogłoby to doprowadzić do dużego wzrostu bezrobocia. Zapowiedział jednocześnie, że rząd nie planuje wstrzymania 13. i 14 emerytury i że państwo polskie ma możliwości pożyczania pieniędzy, aby pokryć deficyt budżetowy.

Mobilizacja wyborcza

Jarosław Kaczyński dużo mówił także o najbliższych wyborach parlamentarnych. Przekonywał, że trzeba zabiegać o jak największą frekwencję wśród zwolenników obozu konserwatywnego a także namawiać do głosowania niezdecydowanych. – Tych niezdecydowanych jest bardzo dużo i to ludzie, którzy odeszli od nas pod wpływem propagandy, że wszystko jest źle, ale oni nie przeszli gdzie indziej. I ich da się przekonać. Choć to rzadsze, to niektórych z tamtej strony też da się przekonać – mówił Kaczyński.

Korpus ochrony wyborów

Przekonywał też, że potrzebny będzie korpus ochrony wyborów. Apelował, aby w każdym okręgu zaktywizowały się osoby, które będą przyglądać się wszystkim procedurom wyborczym. – Konieczne jest też stworzenie biur kontroli wyborów Zjednoczonej Prawicy, które będzie odbierać sygnały o ewentualnych nieprawidłowościach i przekazywać je do wojewódzkich komisji wyborczych i wspierać też poprzez wysyłanie dodatkowych sił do komisji tam, gdzie się dzieje coś złego – tłumaczył.

Relacje polsko-niemieckie

Odniósł się także do relacji polsko-niemieckich. Przypomnijmy, że w wyniku decyzji rządu ograniczono finansowanie języka niemieckiego jako języka mniejszości w wielu opolskich szkołach, w tym w Kędzierzynie-Koźlu. Kaczyński przyznał, że działania te przyniosły pewien efekt w postaci zagwarantowania w projekcie budżetu niemieckiego pieniędzy na naukę polskiego w Niemczech. Zwrócił jednak uwagę, że to bardzo niewielka kwota w wysokości 1 miliona euro.

– Tutaj nastąpił zawód, można powiedzieć – zawód podwójny – mówił Jarosław Kaczyński. – Pierwszy element tego zawodu to porozumienie polsko-niemieckie, gdzie Niemcy w Polsce otrzymali prawa mniejszości narodowej, a liczni tam Polacy w Niemczech tego prawa nie otrzymali. Drugi zawód, można powiedzieć, że jeszcze ostrzejszy, to to, że mimo że w tym porozumieniu jednak Polakom, pewne prawa zostały przyznane, to te przepisy w niewielkim tylko stopniu, albo po prostu w ogóle nie były przestrzegane.

Spotkanie w hotelu Solidaris było trzecią już wizytą Kaczyńskiego na Opolszczyźnie w tym roku. Wcześniej spotkał się z mieszkańcami Nysy i Opola.

REKLAMA



Protection Plugin made by Web Hosting