W samym Kędzierzynie-Koźlu większość mieszkańców głosowała za Rafałem Trzaskowskim. Inaczej było jednak w trzech wiejskich gminach.
Karol Nawrocki będzie przyszłym prezydentem Polski. Popierany przez PiS kandydat zdobył 50,9 procent poparcia w całej w Polsce i pokonał Rafała Trzaskowskiego z Koalicji Obywatelskiej. W Kędzierzynie-Koźlu zdecydowanie wygrał ten drugi, który zdobył 60,59 procenta głosów. Najchętniej głosowali na niego mieszkańcy osiedla Kuźniczka, gdzie poparło go prawie 70 procent mieszkańców. Dużo zwolenników miał także w Lenartowicach i Kłodnicy (powyżej 65 proc.) Jedyna osiedle na którym wygrał Karol Nawrocki to Miejsce Kłodnickie.
Prezydent elekt miał większe poparcie na wsiach powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego. Największe w gminie Pawłowiczki, gdzie wygrał w stosunku 54 do 46 procent. Lepszy był także w Polskiej Cerekwi oraz Cisku. Więcej zwolenników Rafał Trzaskowski miał z kolei w Reńskiej Wsi oraz Bierawie.
W sumie w całym powiecie kędzierzyńsko-kozielskim na kandydata popieranego przez PIS zagłosowało 42 procent wyborców, a 58 proc. na Rafała Trzaskowskiego.
Wybory w 2025 roku charakteryzowały się rekordową frekwencją na poziomie 72 proc. co świadczy o wysokim zaangażowaniu społecznym. Nawrocki skutecznie zmobilizował swój elektorat, prezentując się jako obrońca tradycyjnych wartości i przeciwnik liberalnych reform. Krytykował politykę rządu Donalda Tuska, zwłaszcza w zakresie reform sądownictwa i integracji z Unią Europejską. Jego eurosceptyczne stanowisko oraz obietnice ograniczenia wpływów zagranicznych znalazły oddźwięk wśród wyborców obawiających się utraty suwerenności. Jako prezes Instytutu Pamięci Narodowej i historyk, Nawrocki prezentował się jako kandydat spoza establishmentu politycznego, co przyciągało wyborców poszukujących świeżości i alternatywy dla dotychczasowej klasy politycznej.