Na ulice miasta wyszło dziś ponad 100 wolontariuszy.
Mieszkańcy Kędzierzyna-Koźla jak zwykle chętnie włączyli się w akcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Od rana szukali wolontariuszy z charakterystycznymi czerwonymi puszkami.
– W poprzednich latach najczęściej można było znaleźć ich pod sklepami. Niestety, w tym roku po raz pierwszy w czasie akcji Jurka Owsiaka placówka handlowe są zamknięte – ubolewał Bogusław Wierdza, mieszkaniec Śródmieścia. – Udało mi się jednak znaleźć tych młodych ludzi w okolicach MOK.
Poza nim grupy wolontariuszy były widoczne także w okolicach galerii handlowej na Pogorzelcu. Sklepy w niej były zamknięte, ale otwarte było kino.
Ponadto młodzi ludzie z puszkami kwestowali także w okolicach kościołów i kozielskiego rynku.
Celem dzisiejszego finału będzie zakup nowoczesnego sprzętu medycznego dla specjalistycznych szpitali dziecięcych. Są to placówki z oddziałami II oraz III stopnia referencyjności, czyli takie, które mogą dokonać specjalistycznej diagnozy oraz udzielić pomocy medycznej najciężej chorym dzieciom.
W Polsce funkcjonuje dziś blisko 50 takich szpitali. Swoim zasięgiem obejmują one teren całego kraju. W placówkach tego rodzaju szczególnie ważne jest nowoczesne, spełniające najwyższe standardy wyposażenie, które daje lekarzom i personelowi medycznemu jak najlepsze możliwości diagnozy i leczenia najtrudniejszych przypadków.