Doniesienie złożył senator Grzegorz Peczkis.
Parlamentarzysta PiS z Kędzierzyna-Koźla poinformował o tym na konferencji prasowej.
– Część mieszkańców skarży się na nieprawidłowości związane z przebudową alei Jana Pawła II i przedstawiają te informacje na piśmie. Po niespełna miesiącu od oddania drogi do użytku pojawił się w niej pierwszy ubytek. Dostaliśmy też informację, że na nowym odcinku alei warstwa asfaltu jest cieńsza niż wynikałoby to z zapisów w projekcie – tłumaczył Grzegorz Peczkis.
Plotki o tym, że sprawa jest już w prokuraturze dochodziły od kilku dni. O sprawie pisaliśmy w Tygodniku 7DNI. Poważne argumenty do takich kroków dostarczył protokół pokontrolny inwestycji.
Wynika z niego, że od kwietnia do listopada 2017 r. w obecności inspektora nadzoru, zespół kontrolny przebywał w miejscy robót, obserwując zrywanie starej warstwy drogi, aż do jej gruntowego koryta. Następnie obserwowano wykładanie jej kolejnymi warstwami, w tym kamiennym tłuczniem.
– Na tym etapie zaobserwowano iż pomiędzy kamieniami znajdowały się ziarna żużla węglowego oraz inne kamienie zdecydowanie różniące się wizualnie od materiału podstawowego, z którego wykonywano podbudowę drogi – relacjonuje przewodniczący zespołu Ryszard Masalski.
Władze miasta potwierdzają, że w drodze potwierdzono zmniejszonie ilości asfaltu, ale tłumaczą, że wykonawca dostanie za to mniej pieniędzy. Ponadto musi dać dłuższa gwarancję.