Rośnie liczba zachorowań na Covid-19. Co dalej z kozielskim szpitalem?

Dyrekcja SP ZOZ Kędzierzyn-Koźle ma pozostać w gotowości. Na razie główny ciężar walki z pandemią koronawirusa bierze na siebie Opole.

We wtorek potwierdzono 537 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. To dużo więcej, niż jeszcze dwa tygodnie temu. Na oddziale zakaźnym Szpitala Wojewódzkiego w Opolu hospitalizowanych jest 3 pacjentów z COVID-19. Wszyscy są w bardzo ciężkim stanie. Eksperci przewidują znaczny wzrost hospitalizacji w najbliższych dwóch miesiącach, szczyt ma przypaść na listopad.

Tym samym pojawia się pytanie, co dalej z kozielskim szpitalem? Który w ciągu ostatniego 1,5 roku przekształcany był kilkukrotnie w placówkę covidową, hybrydową, by wreszcie znów powrócić do tradycyjnej pracy zapewniającej funkcjonowanie wszystkich oddziałów. Nie wiadomo jednak, na jak długo. O to, czy najbliższa przyszłość kozielskiego szpitala, a tym samym bezpieczeństwo pacjentów, są przewidywalne, dziennikarze pytali dyrekcję SP ZOZ.

– Trzy miesiące temu dostaliśmy informację, że mamy być w gotowości. Tym pierwszym szpitalem jest obecnie jednak szpital tymczasowy w Opolu, który ma 150 łóżek – mówi Jarosław Kończyło, dyrektor kozielskiego szpitala. – My liczymy na to, że ta fala będzie jak najmniejsza, że nie będzie tylu hospitalizacji co w lutym, marcu czy kwietniu tego roku.

Na razie nie wiadomo więc, czy grozi nam kolejne zamrożenie niektórych oddziałów. Wszystko będzie zależało od liczby zakażeń, a przede wszystkim hospitalizacji.

REKLAMA



Protection Plugin made by Web Hosting