NIK ma uwagi do przebudowy naszego dworca

Przede wszystkim nie jest on w pełni przyjazny osobom niepełnosprawnym.

Przebudowa dworca kolejowego Kędzierzyn-Koźle wraz z modernizacją placu przydworcowego kosztowała 14,5 mln zł. Inwestycja była realizowana w latach 2014-2015.

Najwyższa Izba Kontroli regularnie sprawdza jakie zmiany infrastrukturalne zachodzą na kolei. Eksperci wzięli pod lupę także kędzierzyński dworzec.

Wyniki kontroli wskazują, że polepszeniu uległa dostępność dworca dla pasażerów z niepełnosprawnością. Kontrola wykazała jednak, że dworzec nie był wyposażony w urządzenia zapewniające informację głosową. Nie wykonano także ścieżek prowadzących z budynku dworca kolejowego do miejsca parkingowego dla osób z niepełnosprawnością, a także do przystanku komunikacji miejskiej oraz ogólnodostępnego parkingu. Na części schodów brakowało obustronnych poręczy.

– Stwierdzono także brak wizualnego oznakowania tras dojścia do poszczególnych stref terenu dworca kolejowego, takich jak postój taksówek, ogólnodostępny parking, czy miejsca postojowe dla pojazdów przewożących uprawnione osoby z niepełnosprawnością. Wyznaczono tylko jedno miejsce parkingowe dla uprawnionej osoby z niepełnosprawnością – podkreśla Ksenia Maćczak, rzecznik NIK.

NIK podkreśla, że bariery w dostępie do transportu mogą istotnie przyczyniać się do wykluczenia z życia społecznego osób z niepełnosprawnością. Zawężają możliwość swobodnego przemieszczania się, podejmowania pracy, edukacji, korzystania z leczenia i rehabilitacji czy z oferty kulturalnej. Przyczyniają się także do uzależnienia tej grupy osób od pomocy innych, pełnosprawnych osób, np. członków rodziny lub pracowników instytucji wyspecjalizowanych.

fot. wikipedia.org

REKLAMA



Protection Plugin made by Web Hosting