Pedofile grożą panu Krzysztofowi z Kędzierzyna-Koźla

W ten sposób chcą się zemścić za zatrzymanie mężczyzny, który umawiał się z jego 12-letnią córką.

Pan Krzysztof, taksówkarz z Kędzierzyna-Koźla w lutym ujął mężczyznę, który zamierzał nawiązać bliższe relacje z jego córką. Mężczyzna chciał się z nią umówić na seks. Czujny ojciec w porę zabrał dziecku telefon i urządził prowokację mającą na celu ujęcie mężczyzny.

Na jednym z parkingów zatrzymał mężczyznę, który liczył na spotkanie z małoletnią. Został on przekazany policji. Dziś, ponad miesiąc od zdarzenia, pan Krzysztof otrzymuje pogróżki.

– Moja córka została zaatakowana przez pedofila w internecie, złapałem człowieka i przekazałem policji, po zatrzymaniu, policja wypuściła go na wolność po 40 minutach rozmowy – relacjonuje pan Krzysztof. – Po nagłośnieniu sprawy w mediach, został doprowadzony i postawiono mu zarzuty, następnie zapłacił poręczenie majątkowe w kwocie 2 tys. zł i dostał dozór policyjny. Teraz pedofile grożą mi i mojej córce śmiercią.

We wpisach, które zostały umieszczone w sieci Darknet (tak zwany podziemny internet, który jest szyfrowany i zapewnia anonimowość) przestępcy grożą mieszkańcowi Kędzierzyna-Koźla. Jeden pedofilów chce zapłacić za zgwałcenie jego córki i ciężkie uszkodzenie ciała. W innym miejscu publikowane są adres zamieszkania rodziny, a nawet klasa, do której uczęszcza córka pana Krzysztofa. Sprawę bada już policja.

Jak poinformowała Prokuratura Rejonowa w Kędzierzynie-Koźlu wobec Patryka W., który jest podejrzewanym w sprawie umawiania się na seks z 12-letnią córką pana Krzysztofa oraz posiadanie pornografii dziecięcej, zastosowano tak zwane wolnościowe środki zapobiegawcze. Nie może on opuszczać kraju, musi trzy razy w tygodniu stawiać się na policji oraz musiał zapłacić 2 tys. zł poręczenia.

Grozi mu do pięciu lat więzienia.

REKLAMA



Protection Plugin made by Web Hosting