W piątek ciężarówka z ziemią wpadła do wyrobiska z wodą. Kierowca utopił się.
Prokuratura rejonowa w Kędzierzynie-Koźlu wszczęła śledztwo w sprawie wypadku do jakiego doszło w piątek w Kobylicach (gmina Cisek).
Mężczyzna chciał wyładować urobek z ciężarówki i podjechał pod brzeg wyrobiska. Wówczas osunęła się ziemia i pojazd wpadł pod lód. Natychmiast wezwano straż pożarną.
– Przybyły na miejsce nurek niezwłocznie wszedł do wody w celu dotarcia do osoby poszkodowanej – wyjaśnia st. kpt. Łukasz Olejnik, oficer prasowy OKW PSP. – Po około 20 minutach od chwili zatonięcia osoba poszkodowana została ewakuowana z wody i przystąpiono do zewnętrznego masażu serca. Niestety po około 60 minutach prowadzonej resuscytacji lekarz stwierdził zgon.
W związku dużą ilością oleju napędowego oraz hydraulicznego w zbiornikach pojazdu znajdującego się pod wodą podjęto decyzję o konieczności wyciągnięcia pojazdu z wyrobiska. Zadysponowano Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Technicznego „Brzeg”, która z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu wyciągnęła pojazd z wyrobiska.
Łącznie w zdarzeniu udział brało 15 zastępów, tj. 50 strażaków w tym grupa operacyjna Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP. Straty materialne w tym zdarzeniu oszacowano na 150 tys. zł.
fot.PSP Opole