Jechał do Kędzierzyna na dziurawych jak sito oponach

ITD zatrzymało kierowcę ciężarówki, która stwarzała duże zagrożenie w ruchu.

Inspektorzy transportu drogowego już dawno nie widzieli takiego “szrotu”. W czwartek zatrzymali polskiego przewoźnika przewożącego ładunek ceramiki z Opoczna do Kędzierzyna – Koźla. Okazało się, że opony na przedniej osi naczepy są w opłakanym stanie.

– Dziury, pęknięcia, ubytki w bieżniku oraz widoczny kord opony. Pojazd nie nadawał się do dalszej jazdy stwarzając realne zagrożenie dla bezpieczeństwa innych użytkowników drogi – poinformował Krzysztof Chmiel, opolski wojewódzki inspektor transportu drogowego.

Kontrola zakończyła się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego i zakazem dalszej jazdy a ponadto przewoźnikowi grozi kara pieniężna w wysokości 2000 zł.

Kilka dni wcześniej czynności kontrolne prowadzone przez inspektorów z kędzierzyńsko- kozielskiego oddziału Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Opolu pozwoliły na skuteczne wyeliminowanie z ruchu nadmiernie załadowanego pojazdu.

“Przeprowadzone na legalizowanych wagach ważenie zatrzymanego pojazdu, którym przewożony był odpad stłuczki szklanej, potwierdziło wstępne wskazania wagi preselekcyjnej i wykazało, że pojazd ważył 42,5 tony. Odpowiedzialność za przeładowanie pojazdu w tym przypadku poniesie nie tylko przewoźnik ale również załadowca ładunku” – czytamy w komunikacie ITD.

Nie była to jedyna nieprawidłowość jaką stwierdzili inspektorzy. Kontrola instalacji oczyszczania spalin SCR wykazała, że przedsiębiorca posługuje się niedozwolonym urządzeniem elektronicznym, które po włożeniu do gniazda diagnostycznego dezaktywowało układ oczyszczania spalin.

REKLAMA



Protection Plugin made by Web Hosting