230 osób z Kędzierzyna-Koźla chce głosować korespondencyjnie

Tylu mieszkańców zadeklarowało taką chęć w urzędzie miasta.

Głosowanie korespondencyjne w wyborach prezydenckich jest alternatywą dla tych, którzy nie chcą, albo nie mogą wziąć udział w tradycyjny. Osoby, które uważają, że ze względów bezpieczeństwa chcą oddać głos korespondencyjnie miały czas na zgłoszenie tego faktu do wtorku.

Jak ustalił portal Tygodnik7dni.pl takich osób w naszym mieście jest 230. Ich liczba z pewnością zwiększy się za sprawą tych mieszkańców, którzy trafią na kwarantannę.

Obecnie w kwarantannie przebywa ponad 200 mieszkańców powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego. Ilu będzie w czasie pierwszej tury wyborów prezydenckich trudno powiedzieć.

Chęć głosowania korespondencyjnego można zgłosić w urzędzie gminy ustnie, pisemnie (np. wysyłając je pocztą, ale uwaga – decyduje data dostarczenia pisma do urzędu, a nie data stempla pocztowego) albo za pośrednictwem platformy ePUAP. Co ważne, nie można tego zrobić telefonicznie. Osoby w kwarantannie mogą to zrobić do 23 czerwca.

Chyba, że trafią do izolacji po tym dniu, wtedy termin wydłuża się do 26 czerwca. Takie osoby powinny otrzymać pakiety wyborcze najpóźniej dwa dni przed wyborami. Jeżeli kwarantanna danej osoby kończy się przed wyborami, to wypełniony pakiet wyborczy można oddać w urzędzie gminy lub wrzucić do skrzynki ustawionej przez Pocztę Polską.

Co z tymi, których kwarantanna będzie nadal trwać 28 czerwca? Tutaj wprowadzono specjalną procedurę. Wyznaczony pracownik urzędu lub poczty pojawi się z pakietem wyborczym pod drzwiami takiej osoby i zostawi pakiet, po czym zapuka lub zadzwoni dzwonkiem i się oddali. Poczeka trzy minuty, czy pakiet zostanie odebrany. Jeśli tak się stanie, osoba w kwarantannie będzie miała 10 minut na oddanie tajnego i ważnego głosu.

REKLAMA



Protection Plugin made by Web Hosting